03-12-2015, 13:17
Powiem tak, generalnie nie ma nic łatwiejszego na studiach niż obrona pracy licencjackiej (czy jakiejkolwiek dyplomowej). W moim przypadku wiele egzaminów na studiach było trudniejsze niż egzamin licencjacki. Przecież teraz promotor daje swoim dyplomantom pytania, z których później będą odpytywani na egzaminie dyplomowym, więc cała ta obrona pracy licencjackiej to jest tak naprawdę prowizorka.
Robisz prezentację na temat swojej pracy, zawierasz w niej to wszystko o czym pisałeś/aś pracę a później mówisz o tym komisji. Jeżeli samemu pisało się pracę, wtedy nie ma już żadnych problemów ze zdaniem i obronieniem się. Naprawdę nie ma się czego obawiać, obrona pracy licencjackiej jest bardzo łatwa i przyjemna
Robisz prezentację na temat swojej pracy, zawierasz w niej to wszystko o czym pisałeś/aś pracę a później mówisz o tym komisji. Jeżeli samemu pisało się pracę, wtedy nie ma już żadnych problemów ze zdaniem i obronieniem się. Naprawdę nie ma się czego obawiać, obrona pracy licencjackiej jest bardzo łatwa i przyjemna