23-07-2013, 16:38
On go nie musiał reklamować w sposób taki jak się normalnie reklamuje, czyli banery itp. On napisał po prostu do kilku firm czy nie byliby zainteresowani aplikacją do zarządzania kartami i płatnościami. Coś jak teraźniejszy Google Wallet, niedostępny w Polsce niestety. Jedna firma to podłapała i wzięła od niego licencję na dostęp do kodu, a potem jak zauważył, że to się sprzedało to troszkę podniósł cenę i sprzedawał to kolejnym firmom/bankom. A jak wiadomo banków na świecie jest od groma.
On się napracował i to stworzył. Ale to było bardziej powiedziane, że w ciągu dwóch lat da się dorobić na tyle żeby pieniążki wpływały same bez potrzeby pracy
On się napracował i to stworzył. Ale to było bardziej powiedziane, że w ciągu dwóch lat da się dorobić na tyle żeby pieniążki wpływały same bez potrzeby pracy