Liczba postów: 9
4
Dołączył: Mar 2012
Czy są tutaj osoby, które wiedzą i znają szybkie metody na opanowanie jakiejś wiedzy? Matura nadchodzi, coraz bliżej i jakoś trzeba to wszystko ogarnąć na czele z prezentacją maturalną, którą przydałoby się również nauczyć na pamięć. Co polecacie, jakie sprawdzone metody na szybką naukę? Czy warto inwestować w te wszystkie cudowne środki takie jak np. reklamowana "sesja"? A może warto postawić na jakieś naturalne i sprawdzone metody, które pozwolą przyswoić nam sporą dawkę wiedzy w niedużym okresie czasu? Czekam na Wasze porady!
Liczba postów: 53
12
Dołączył: Jan 2012
Wydaje mi się, że każdy z nas ma chyba swój najlepszy, przetestowany sposób na naukę. Dla mnie chociażby bardzo ważny jest porządek w miejscu nauki i cisza. Nie jestem w stanie uczyć się przy włączonym telewizorze, radiu czy gadającej siostrze.
W przypadku nauki do matury najlepiej jest sobie cały ten proces zaplanować i rozłożyć w czasie. Powiedzmy, że 2 tygodnie poświęcasz na przyswojenie tego i tego działu, kolejne tygodnie na coś innego. Ostatni miesiąc przed maturą zostawiasz na odpoczynek i ostateczne powtórki - ja z tej metody korzystałem i okazała się bardzo skuteczne z nauce do matury.
Oferuję skuteczne, tanie, profesjonalne i dokładne zabiegi związane z renowacją antyków w Zielonej Górze i okolicach. Posiadam lata doświadczenia dlatego bez obaw możesz powierzyć mi swój skarb a ja doprowadzę go do jeszcze lepszego stanu.
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Odpowiedzmy sobie najpierw na pytanie, co to znaczy skutecznie i szybko się uczyć. Zazwyczaj chodzi o to, aby szybko się uczyć, szybko zapamiętywać oraz umieć tą wiedzę wykorzystać w praktyce. Zazwyczaj jest tak, że dużo czytamy, oglądamy filmy instruktażowe, jesteśmy na szkoleniach i bardzo słabo wychodzi nam to zapamiętywanie. W tym przypadku nie mam na myśli tylko nauki do matury, ale wszędzie tam, gdzie jest ona wykorzystywana, zatem też i w miejscu pracy.
Są takie teorie, które mówią, że z książek zapamiętujemy zazwyczaj od 10 - 30% czytanego tekstu, zatem ludzie w większości przypadków marnują czas na ponowne czytanie tych samych książek. Z wykładów na uczelni wynosimy zazwyczaj 50% wiedzy, czyli już troszeczkę więcej niż w przypadku nauki z książek. Tak naprawdę to najwięcej zapamiętuje się z warsztatów i szkoleń, bo aż do 70% poruszanego materiału. Niestety, nie każdy może sobie na nie pozwolić, gdyż zazwyczaj przeszkodą jest tutaj cena oraz odległość takiego ośrodka szkoleniowego od miejsca naszego zamieszkania.
Co zatem zrobić, aby skutecznie się uczyć i poprawić technikę uczenia a to przełożyło się na zadowalające efekty? Są techniki, które mogą zwiększyć szybkość naszego uczenia się, zapamiętywania oraz logicznego kojarzenia faktów. Zazwyczaj kluczem jest tutaj tzw. rozgrzewka mózgu. Jak często zatem przed nauką to robimy? Praktycznie w ogóle. Zatem przed rozpoczęciem nauki trzeba się rozgrzać, tak samo jak na WF-ie. Trzeba poćwiczyć, aby rozruszać się, rozgrzać mięśnie, poprawić krążenie krwi.
Zapraszam do uczestniczenia w życiu forum, pozdrawiam serdecznie Wasz Kuba
Liczba postów: 71
2
Dołączył: Jan 2012
Przez lata nauki w szkole, każdy chyba mniej lub więcej powinien wiedzieć jaki sposób nauki jest dla niego najlepszy, chyba nie ma jednej genialnej metody, która dotyczyłaby wszystkich.
Jedni wolą uczyć się rano i inni wieczorem, jedni wolą poświęcić kilka godzin non stop inni lubią przerwy, jedni włączają muzykę inni wolą ciszę itd.
Generalnie to chyba trzeba się do tego psychicznie dobrze nastawić, rozplanować i systematycznie iść do przodu
Najważniejsze to nie zostawiać wszystkiego na koniec, bo w panice będziemy się jeszcze bardziej stresować, przez co nie nauczymy się zbyt wiele.
