Liczba postów: 1
1
Dołączył: Apr 2015
Chciałbym się Was poradzić - co byście wybrali: dom czy mieszkanie? Załóżmy, że macie do dyspozycji pewną kwotę i chcecie przeprowadzić się na swoje. Czy wydalibyście te pieniądze na kupno mieszkania w centrum miasta, gdzie jest smród z ulicy ale łatwy dostęp do wszystkiego czy mimo wszystko wolelibyście wybudować swój własny dom na obrzeżach miasta, w ciszy i spokoju, ale jednak z gorszą infrastrukturą komunikacyjną? Jakie wymienilibyście zalety mieszkania w domu a jakie w mieszkaniu? Co Wy byście wybrali i dlaczego? Zapraszam do dyskusji, gdyż ten temat jest dla mnie bardzo istotny.
Liczba postów: 203
10
Dołączył: Jul 2014
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeżeli ktoś całe życie mieszkał w bloku, zapewne, jeśli takie mieszkanie mu nie odpowiadało, to będzie poszukiwał przestrzeni, zatem będzie skłonny ku budowie domu, natomiast jeśli mu to odpowiadało, to będzie szukał mieszkania. Tak samo jest z osobami, które mieszkały np. z rodzicami w domu jednorodzinnym. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Jeżeli zastanawiamy się nad tym, czy lepiej jest budować dom czy kupić gotowe mieszkanie, powinniśmy poddać analizie nasze potrzeby i oczekiwania oraz inne czynniki, które powinny być decydujące o naszym wyborze.
Domek z ogródkiem to jedno z przysłowiowych modelowych marzeń, które powinno każdego uszczęśliwić, ale jak pokazuje życie - nie zawsze tak jest. Paradoksalnie zmiany, jakie w ostatnich latach zaszły na rynku nieruchomości mieszkalnych w Polsce, pozwalają w większym stopniu spełnić to marzenie. Posłużmy się przykładem: domy na obrzeżach wielkich miast zazwyczaj kosztują mniej lub tyle samo co mieszkanie w centrach aglomeracji. Zdecydowanie mniej pieniędzy wydamy inwestując w dom jednorodzinny w mniejszych miastach i na wsiach, koszty można dodatkowo obniżyć, jeżeli racjonalnie podejdziemy do tematu budowania, zamiast kupowania gotowego domu. Teraz pozostaje natomiast inna kwestia, czy np. osoba młoda, przyzwyczajona do tego, że wszystko ma pod ręką, który nie wyobraża sobie życia bez wielkomiejskiej infrastruktury, łatwego dostępu do komunikacji, relaksu w restauracji, klubie muzycznym, siłowni, kinie czy teatrze, itd. na pewno będzie szczęśliwy żyjąc na przedmieściach? Trzeba też doliczyć stanie w korkach na drogach wlotowych do miasta.
Warto zatem przy podejmowaniu takiej decyzji dojść do wniosku, jaki styl życia prowadzimy i jaki chcemy prowadzić. Czy lepiej będzie korzystać z szybkiego dojazdu na uczelnię, do pracy komunikacją miejską, którą mamy pod domem, czy może uruchamiać samochód, który też może nawalić a następnie stać właśnie w korkach, gdzie wszyscy z okolicznych podmiejskich miasteczek ruszają do pracy/szkoły.
Liczba postów: 25
6
Dołączył: Sep 2014
Ja mieszkam w domu i chociaż jest trochę plusów, to w przyszłości zamieniłabym to na mieszkanie. Wydaje mi się po prostu że na mniejszej przestrzeni jest jednak troszkę lepiej.
Liczba postów: 278
0
Dołączył: Mar 2014
17 lat mieszkania w mieszkaniu, 4 lata w domu, bez porównania. Dom to dom
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
To zależy, czy ktoś ma czas, ochotę i chęci na np. zajmowanie się ogródkiem, sprzątaniem go, koszeniem trawy czy sprzątaniem większego niż mieszkanie domu. Mieszkanie w domu ma wiele zalet i dom bez ogrodu, tarasu to nie to samo
Osoby, które nie lubią dużo sprzątać na pewno powinny zdecydować się na mniejsze mieszkanie.
Liczba postów: 203
10
Dołączył: Jul 2014
Dokładnie, mieszkanie w domu ma też sporo plusów. Żyjemy w swoim własnym domu, nikt nam niczego nie narzuca, możemy się zrelaksować po całym ciężkim dniu pracy, można też zażyć swobody porannego picia kawy na tarasie albo grillowania czy np. uprawiania własnego ogródka.
Kolejna kwestia, która powinna być poddana dyskusji to koszty. Wprawdzie nie grają one obecnie pierwszoplanowej roli w wyborze domu czy mieszkania, ale warto zastanowić się co lepsze: dom w spokojnej dzielnicy na obrzeżach miasta, czy przeciwnie: apartament lub mniejsze mieszkanie w środku tętniącego życiem miasta? Jeżeli nasz budżet jest ograniczony, warto zastanowić się nad kosztami całego przedsięwzięcia. Samo nabycie gotowej nieruchomości może wiązać się z podobnym kosztem co jego budowa a często nawet i większej. W przypadku domu poza miastem pojawiają się także inne koszty, takie jak benzyna oraz media (które są zazwyczaj wyższe w domach niż w mieszkaniach). Z drugiej strony jednak posiadając dom możemy decydować o wielu aspektach, takich jak wybór np. tańszego dostawcy energii, inny rodzaj ogrzewania itd. Na pewno nie będą one możliwe do realizacji w spółdzielniach mieszkaniowych.
Często mieszkając w mieszkaniach nie mamy wpływu na racjonalne ogrzewanie (w tym same koszty). Na wielu osiedlach wciąż nie ma chociażby mierników zużycia ciepła w mieszkaniach, przez co wszyscy dopłacamy do tego, że inny sąsiad nie umie racjonalnie grzać w mieszkaniu. Jednakże w spółdzielniach koszty napraw są realizowane zazwyczaj w ramach opłat eksploatacyjnych i zajmują się tym odpowiednie organy administracyjne. W domach jednorodzinnych to my musimy się tym zająć a koszty takich napraw są często bardzo wysokie.