04-04-2015, 11:22
Dokładnie. Teraz w dobie masowych ekspansji na polskie uczelnie i kreowanego przez media i społeczeństwo wzoru studenta, wszyscy lgną na studia a brakuje po prostu fachowców i rzemieślników od pracy fizycznej. Takich zawodów, których brakuje w Polsce jest mnóstwo. Moim zdaniem zdecydowanie brakuje magazynierów, spawaczy, mechaników utrzymania ruchu, monterów, elektromonterów, a także operatorów maszyn (np. obrabiarek). Ten trend w brakach będzie na pewno utrzymywał się zarówno w 2015, 2016 i w kolejnych latach. To się nie zmieni, a wręcz będzie narastało, dlatego lepiej już teraz dobrze przemyśleć swoją decyzję, czy warto iść na studia.
Dlatego teraz, gdy ktoś pyta mnie w jakim kierunku się kształcić, aby mieć w przyszłości pracę, odpowiadam, że trzeba iść do zawodówki i uczyć się jakiegoś zawodu, aby być fachowcem w swojej branży. Często bywa tak, że osoba zajmująca się np. remontami zarobi miesięcznie więcej niż jakiś magister po studiach, który dostanie najniższą krajową.
Dlatego teraz, gdy ktoś pyta mnie w jakim kierunku się kształcić, aby mieć w przyszłości pracę, odpowiadam, że trzeba iść do zawodówki i uczyć się jakiegoś zawodu, aby być fachowcem w swojej branży. Często bywa tak, że osoba zajmująca się np. remontami zarobi miesięcznie więcej niż jakiś magister po studiach, który dostanie najniższą krajową.