Login at Forum PWSZ w Tarnowie

Hej

Chciałam się zapytać ile jest egzaminów na pierwszym roku w pierwszej sesji??

Czy dużo jest do zaliczenia i dużo nauki?

A kierunek ? Wszystko zależy od kierunku na jakim się jest. Na jednym to będzie 2 egzaminy na drugim 5-6
Zaliczyć trzeba wszystkie przedmioty i uczyć się czasem trzeba

Jak się uczysz to zdasz wszystko. Jak zależy Ci na studiach, to też zdasz.

A czy jest odgórnie ustalona maksymalna liczba egzaminów podczas trwania studiów?

Nie nie ma czegoś takiego jak liczba egzaminów podczas trwania studiów. Raz jest to 5 egzaminów na sesję, raz 3. To wszystko jest połączone razem z programem nauczania i tam jest do przedmiotu przydzielony egzamin bądź nie.

(06-04-2012, 21:19 )dzastin18 napisał(a): A czy jest odgórnie ustalona maksymalna liczba egzaminów podczas trwania studiów?

Raczej więcej niż 30 się nie zdarza. Oczywiście mowa tutaj nie o 5 latach studiów, lecz 3-3,5.

(06-04-2012, 21:19 )dzastin18 napisał(a): A czy jest odgórnie ustalona maksymalna liczba egzaminów podczas trwania studiów?

Nie no nie ma. Jak to tak? Przecież im więcej egzaminów tym więcej się nauczysz! a o to chyba chodzi na studiach?

dzielnicowy napisał(a):Przecież im więcej egzaminów tym więcej się nauczysz! a o to chyba chodzi na studiach?

90% studentów stosuje metodę 3*Z. Zakuć Zdać Zapomnieć.

(06-04-2012, 22:31 )Cubaza napisał(a): Nie nie ma czegoś takiego jak liczba egzaminów podczas trwania studiów. Raz jest to 5 egzaminów na sesję, raz 3. To wszystko jest połączone razem z programem nauczania i tam jest do przedmiotu przydzielony egzamin bądź nie.

Rozumiem.

A czym się różni egzamin od zaliczenia?

Zaliczenie ma mniejsza wage. Mozna je zdobyc w czasie zajec na przyklad za sprawozdania, jakies referaty, kolokwia itp. Wykladowca wystawia zaliczenie na podstawie jakis tam ocen:p Egzamin natomiast jest oprocz zaliczenia. Zdobedziesz zaliczenie z przedmiotu to mozesz podejsc do egzamzinu z tego przedmiotu. I dopiero wtedy zaliczasz przedmiot.

Wysyłane z mojego HTC Wildfire za pomocą Tapatalk 2

(13-05-2012, 8:31 )Cubaza napisał(a): Zaliczenie ma mniejsza wage. Mozna je zdobyc w czasie zajec na przyklad za sprawozdania, jakies referaty, kolokwia itp. Wykladowca wystawia zaliczenie na podstawie jakis tam ocen:p Egzamin natomiast jest oprocz zaliczenia. Zdobedziesz zaliczenie z przedmiotu to mozesz podejsc do egzamzinu z tego przedmiotu. I dopiero wtedy zaliczasz przedmiot.

Wysyłane z mojego HTC Wildfire za pomocą Tapatalk 2

Dziękuję za wyjasnienie Czyli niezaliczenie egzaminu pomimo tego że zaliczyliśmy przedmiot powoduje niezaliczenie całego przedmiotu?

dzastin18 napisał(a):Czyli niezaliczenie egzaminu pomimo tego że zaliczyliśmy przedmiot powoduje niezaliczenie całego przedmiotu?

Poniekąd tak Dopóki nie zaliczysz egzaminu nie masz zaliczonego przedmiotu niestety. Jednak nie musisz pisać kolokwiów jeszcze raz itp. Ocena zaliczeniowa zostaje, potem zdajesz tylko egzamin. Masz drugi termin oraz termin komisyjny(nie wiem czy wprowadzili już poprawkowy termin, czy 3 jest od razu komisyjnym). I tutaj jest problem bo czasem wykładowcy, którzy nie zaliczą Ci przedmiotu z automatu wpisują Ci w pierwszym terminie 2.0 i dopiero drugi termin zdajesz jak zaliczysz ten przedmiot.

rozumiem, że każdy wykładowca będzie zawsze na początku roku mówił coś odnośnie zaliczenia?

(13-05-2012, 19:06 )dzastin18 napisał(a): rozumiem, że każdy wykładowca będzie zawsze na początku roku mówił coś odnośnie zaliczenia?

Tak, przynajmniej powinien powiedzieć jak będzie u niego wyglądać zaliczenie