Liczba postów: 53
12
Dołączył: Jan 2012
07-01-2012, 13:14
Jak wiadomo, na filologii polskiej jest możliwość kształcenia na poziomie studiów magisterskich...
Ale ciekawe czy ktoś z tych absolwentoww, którzy kończyli magisterke pracuje w swoim zawodzie?
Nie tylko w Tarnowie, bo tutaj raczej dla nauczycieli pracy nie ma, ale ogolnie czy znalezli prace.
To tak z ciekawości chcialbym zapytać
Oferuję skuteczne, tanie, profesjonalne i dokładne zabiegi związane z renowacją antyków w Zielonej Górze i okolicach. Posiadam lata doświadczenia dlatego bez obaw możesz powierzyć mi swój skarb a ja doprowadzę go do jeszcze lepszego stanu.
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Znając życie, komuś może uda się znaleźć pracę w swoim zawodzie. W Tarnowie - fakt. Nauczycieli zwalniają i dostać etat w szkole jest praktycznie niemożliwe (ew. coś po znajomości, chociaż też wątpię).
Idąc do jakiegoś supermarketu w Tarnowie, widzę często na kasach i "na sklepie" osoby młode, więc odpowiedzieć możesz sobie sam.
Zapraszam do uczestniczenia w życiu forum, pozdrawiam serdecznie Wasz Kuba
Liczba postów: 204
57
Dołączył: Jan 2012
A co ma się dziać? Gdzieś tam sobie żyją
Część w lecie może zbiera truskawki w Niemczech, część pracuje gdzieś, a inni coś innego robią, może inne kierunki "ciągną".
Jestem Adam - dobrze strony WWW zakładam!
Liczba postów: 53
12
Dołączył: Jan 2012
(07-01-2012, 19:26 )adam napisał(a): A co ma się dziać? Gdzieś tam sobie żyją Część w lecie może zbiera truskawki w Niemczech, część pracuje gdzieś, a inni coś innego robią, może inne kierunki "ciągną".
myślisz że nikt nie znalazł roboty po polonistyce? Aż tak źle nie może być!!! Tarnów bez perspektyw?? no way.
Oferuję skuteczne, tanie, profesjonalne i dokładne zabiegi związane z renowacją antyków w Zielonej Górze i okolicach. Posiadam lata doświadczenia dlatego bez obaw możesz powierzyć mi swój skarb a ja doprowadzę go do jeszcze lepszego stanu.
Liczba postów: 1
0
Dołączył: Apr 2012
Moim zdaniem to nie funkcjonuje na tej zasadzie. Na polonistykę, kierunki artystyczne, nie idzie się po to, żeby później znaleźć sobie pracę na etacie. Tam idą ludzie, którzy chcą czegoś więcej, niż szarości dnia codziennego, mają idee, własny świat, który chcą tworzyć. Niestety, wymaga to poświęceń - albo praca na etacie, albo "coś więcej". Tylko niektórym udaje się po pewnym czasie wybić ponad przeciętność, reszta zaczyna uczyć na etacie, moim zdaniem mijając się z tym, co powinni robić. Kierunki typu polonistyka to nie fabryki rzemieślników pracujących 8-16!