Liczba postów: 13
4
Dołączył: May 2012
Hej
Czy warto w ogóle studiować fizjoterapię? Jaka przyszłość czeka ten kierunek? Czy pracę po nim znajdę w Tarnowie? Czy jest to jeden z opłacalnych kierunków do studiowania?
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
A przeczytałeś może tematy pod Twoim?
http://pwsz-tarnow.edu.pl/Zarobki-fizjot...Tarnowie-t
Tutaj masz odpowiedź na swoje pytanie
Liczba postów: 13
4
Dołączył: May 2012
Dziękuje
i przepraszam za lenistwo
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
sein a ja przepraszam zwracanie się do Ciebie "przeczytałeś"
okazało się w innym temacie, że jesteś dziewczyną
Tak, że przepraszam
Liczba postów: 13
4
Dołączył: May 2012
nic nie szkodzi
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Wracając jeszcze do głównego tematu wątku, moim zdaniem nie warto studiować fizjoterapii. Pracy dla fizjoterapeutów w Tarnowie nie ma w szczególności. Po prostu nasza gospodarka nie jest w stanie przyjąć kilkuset osób kończących fizjoterapię każdego roku w Tarnowie i okolicach. W skali całego kraju jest to kilkanaście tysięcy osób.
Warto studiować, jeżeli się to naprawdę lubi i czuje, że to jest to. Jednakże z pracą naprawdę łatwo nie będzie. Zapewne nawet założenie własnego gabinetu rehabilitacyjnego nie zawsze pomoże.
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Admin, pamiętaj o tym, że w Tarnowie co roku około 100 osób kończy z tytułem Licencjata. W Krakowie, tylko na jednej uczelni, tyle osób kończy fizjo z tytułem magistra. Z czego dużo osób jest z Tarnowa. To dodatkowo zacieśnia możliwości znalezienia pracy.
Hobbysta, rowerzysta, człowiek ceniący ciszę i święty spokój przede wszystkim w życiu.
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
O tym właśnie piszę, że nasza gospodarka nie jest w stanie przyjąć tylu absolwentów fizjoterapii jak i innych kierunków, które przodują wśród osób bezrobotnych. Dla przykładu jak podaje aktualne wydanie "Temi" w 2003 roku w tarnowskim urzędzie pracy było zarejestrowanych ponad 200 osób z wykształceniem wyższym. Obecnie 10 lat później jest to kilka razy więcej.