Liczba postów: 5
5
Dołączył: Dec 2013
Nawiązując do mojego poprzedniego wątku dotyczącego pracy po studiach rolniczych, teraz chciałbym się zapytać, czy warto studiować rolnictwo w dzisiejszych czasach? Czy ten kierunek w ogóle jest warty rozwagi w przypadku gdy ktoś myśli o swojej przyszłości?
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Nie, nie warto studiować rolnictwa. Jeśli chcesz zostać rolnikiem, studia nie są Ci do niczego potrzebne, poza tym pracy dla osób po studiach rolniczych najzwyczajniej nie ma. Rolnictwo jest jednym z tych kierunków, po których pracy nie ma. Oczywiście znajdą się oferty pracy, jednak są to deficyty w skali całego kraju, jest ich dosłownie kilka a co roku rolnictwo kończy przynajmniej kilkaset osób.
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Ja jakoś do pracy na roli nie potrzebowałem studiów. Jakoś potrafiłem ogarnąć się sam i na podstawie doświadczeń innych. Do bycia rolnikiem nie są potrzebne studia, wierz mi
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Tylko ja nawet tak zastanawiam się, do czego przygotowują takie studia jego absolwenta? Tu wydaje mi się, że różnica pomiędzy pracą na roli a studiami rolniczymi mimo wszystko jakaś jest. Ktoś kto kończy studia rolnicze chyba nie planuje zostać rolnikiem?
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Pamiętam jak kumpel poszedł na studia na Akademię Rolniczą. Jak się dowiedzial, że na 3 roku będzie jeździł kombajnem to zrezygnował
Liczba postów: 501
75
Dołączył: May 2013
A praktyki to ciekawy jestem, gdzie są realizowane? Cieszy mnie to, że mimo wszystko ludzie wolą wybierać teraz kierunki trochę bardziej przyszłościowe niż takie np. rolnictwo. Nie wiem, ja uważam, że nie warto studiować rolnictwa bo to będzie tylko strata lat studiów które można by poświęcić na np. prace zarobkową bądź zakładanie jakiegoś gospodarstwa rolnego i także zarabiać. Chociaż trochę trzeba się i na tym znać.
Serdecznie wszystkich Państwa zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. Najlepszej jakości wyroby stolarskie drzwi drewniane, drzwi zewnętrzne/wewnętrzne, schody drewniane czy balustrady. Zapraszam do kontaktu.
Liczba postów: 396
19
Dołączył: Oct 2013
lewka napisał(a):A praktyki to ciekawy jestem, gdzie są realizowane?
W gospodarstwach rolniczych, agroturystycznych i wszędzie tam, gdzie się coś sieje, zbiera i uprawia. Znam kolegę, który praktyki po studiach rolniczych realizował na plantacji borówek w Wojniczu a inny z kolei na plantacji, która zajmuje się hodowaniem i uprawą pieczarek w ogromnych szklarniach a które potem wysyła do hipermarketów w całej Polsce.
To, że ktoś studiuje rolnictwo, wcale nie oznacza, że musi pracować "w rolnictwie" w ścisłym tego słowa znaczeniu.
Polecam Państwu solidne, wykonane z najwyższej jakości drewna pod indywidualny wymiar. Realizujemy również nietypowe zlecenia. Zapraszamy do kontaktu!
Liczba postów: 11
3
Dołączył: Apr 2012
Nie warto studiować rolnictwa! Jest to kierunek po którym znajdziesz się w gronie setek bezrobotnych osób. Moim zdaniem jest to jeden z kierunków, po którym nie ma pracy i szkoda marnować lata na studiowanie czegoś, po czym o pracę będzie bardzo ciężko.
Liczba postów: 2
0
Dołączył: Feb 2014
Masz racje a na wsi jest duże bezrobocie - także ukryte. Dlatego fakt czy warto studiować rolnictwo jest dosyć ciężki do wywróżenia.
Liczba postów: 203
10
Dołączył: Jul 2014
Generalnie jeżeli zastanawiasz się, czy warto studiować rolnictwo i czy jest to kierunek w którym chciałbyś się nadal rozwijać i poświęcać zawodowo, najpierw dobrze byłoby odpowiedzieć w ogóle na pytanie, po co są Ci potrzebne studia? Magister rolnictwa, no przecież to brzmi śmiesznie.
Warto również wziąć pod uwagę, że rolnictwo znajduje się na liście kierunków studiów bez przyszłości po których nie ma pracy. Generalnie jeżeli Twój ojciec prowadzi gospodarstwo rolne i Ty masz po nim je przejąć, to studia są Ci do tego w zupełności niepotrzebne. Nie każdy jednak może sobie pozwolić na bycie rolnikiem. Owszem, odkąd Polska weszła do Unii Europejskiej, rolnicy dostają sporo dofinansowania na sprzęt rolniczy (zakupili naprawdę wysokiej jakości traktory), większość plantacji jest zautomatyzowana, zatem wysiłek, jaki poświęcają jest naprawdę niewielki.