Login at Forum PWSZ w Tarnowie

Chciałbym się dowiedzieć, ile wynoszą zarobki kasjera w Carrefourze albo magazyniera? Pytam, bo rozglądam się za jakąś dorywczą pracą i rozważam właśnie Carrefoura. Wiem, że inni studenci też tam pracują - wykładają towar, sprawdzają półki, ceny itd. Chciałbym się po prostu dowiedzieć, ile można tam zarobić? Może ktoś pracował, albo zna kogoś kto pracuje właśnie w Carrefourze i mógłby wyrazić swoje opinie?

W przypadku studentów nie liczyłbym, aby zarobki w carrefourze jako np. magazynier alb kasjer były wyższe niż najniższa pensja krajowa. Studenci zatrudniani są na umowę zlecenie co daje pracodawcy przywileje i bonusy. Dodatkowo student studiów dziennych rzadko pracuje na pełnym etacie, stąd w przypadku połowy etatu rzadko uda mu się zarobić więcej niż 1000 zł netto np. w carrefourze czy innym hipermarkecie.

Dla porównania, kasjer w markecie zarabia miesięcznie na pełnym etacie od 1200 do 1600 złotych. Nie ma sensu także porównywać zarobków w carrefourze z zarobkami w biedronce które są jednymi z najwyższych w całej branży handlowej.

W carrefourze i innych tego typu sklepach jak tesco czy real naprawdę zarobisz grosze w porównaniu do innych firm. Nie płacą za dużo, często jest tzw. wyzysk oraz wykorzystywanie pracowników. Ale dla studenta w sumie jest to całkiem dobra praca, gdzie można sobie dorobić.

Czyli student na poł etatu pracując we wspomnianym Carrefourze zarobi na swoje utrzymanie (około 700 zł miesięcznie netto)?

(26-11-2013, 20:02 )lewka napisał(a): Czyli student na poł etatu pracując we wspomnianym Carrefourze zarobi na swoje utrzymanie (około 700 zł miesięcznie netto)?

Myślę, że tak. Pracując przy wykładaniu w Carrefourze można zarobić w skali miesiąca około 1200 - 1400 zł netto. Wynagrodzenie zależne jest od liczby przepracowanych dni/godzin, gdyż zatrudnienie przy wykładaniu towaru jest pracą dorywczą, gdzie osoby zatrudniane są na umowę zlecenie.

Jeśli chodzi o zarobki kasjerów, ich wynagrodzenie w Carrefourze jest zależne do zakresu ich odpowiedzialności oraz osiąganych wyników, a zmienna część wynagrodzenia zależy od poziomu realizacji postawionych celów.

Dobromir napisał(a):Jeśli chodzi o zarobki kasjerów, ich wynagrodzenie w Carrefourze jest zależne do zakresu ich odpowiedzialności oraz osiąganych wyników

Jak mamy rozumieć to, że zarobki kasjerów zależą od ich wyników? Czy ma to oznaczać, że im więcej dany kasjer skasuje klientów a ci zostawią pieniędzy w danej kasie na której siedzi jakiś kasjer, to ten kasjer będzie miał od tego premię? Czy taki kasjer ma jakoś ludzi specjalnie naganiać i zachęcać, aby to klienci skasowali swoje produkty właśnie w jego kasie? Klienci przecież wybierają tą kasę gdzie jest mniejsza kolejka i gdzie szybciej będziemy obsłużeni a nie tam, gdzie siedzi jakiś kasjer. Twoja wypowiedź jest trochę bez sensu w takim wypadku i pozbawiona logiki. Mam tylko nadzieję, że w Carrefourze w rzeczywistości nie ma takiego dziwnego sposobu wynagradzania kasjerów.

Chodziło mi o stanowiska sprzedażowe, takie, gdzie sprzedawca powiedzmy nawiązuje jakieś umowy, kontrakty itd. Im taki sprzedawca nawiąże większą liczbą umów o współpracę czy pozyska partnerów handlowych, tym jego wynagrodzenie będzie powiększone o prowizję. Faktycznie, źle to napisałem w mojej poprzedniej wypowiedzi.

Jeżeli chodzi zatem o zarobki kasjerów w Carrefourze, z tego co można usłyszeć od pracowników tej sieci zatrudnionych jako kasjerzy, zarobki wynoszą zazwyczaj około najniższej pensji krajowej, czyli około 2000 zł brutto. Rzadko spotyka się kasjerów, którzy zarabiają więcej niż 2000 zł brutto. Cieszy fakt, że kasjerzy są zatrudniani chociaż na umowę o pracę. Do dyskusji pozostaje teraz jednak, że praca kasjera jest bardzo nużąca, męcząca i po kilku godzinach ciągłego kasowania produktów człowiek przestaje myśleć Zdarza się, że pracodawcy mierzą "wydajność" kasjerów w postaci liczby przeskanowanych produktów w ciągu minuty. Jeżeli jakiś pracownik kasuje wolniej niż wynosi średnia (np. średnia wynosi 20 produktów na minutę) to taki pracownik może liczyć się z upomnieniem, brakiem pensji lub nawet i wypowiedzeniem umowy. Tak jest zazwyczaj w dużych sieciówkach, w tym w Carrefourze.

I tutaj muszę coś wyprostować. Sam pracuję, jako wykładacz towaru, godzin mało i pensja to około 500 zł na miesiąc.