Liczba postów: 9
3
Dołączył: Aug 2013
Wie ktoś może ile na rękę (netto) zarabia maszynista kolejowy PKP? Mam na myśli tutaj kierowcę - prowadzącego pociąg osobowy. Ale nie wiem czy maszynista pociągów towarowych a osobowych to jedna i ta sama osoba czy dwa różne zawody? Czy mając licencję na prowadzenie pociągów można zarówno jeździć osobowymi jak i towarowymi?
Liczba postów: 2
0
Dołączył: Aug 2013
(05-08-2013, 16:07 )wyupek napisał(a): Witam
Wie ktoś może ile na rękę (netto) zarabia maszynista kolejowy PKP? Mam na myśli tutaj kierowcę - prowadzącego pociąg osobowy. Ale nie wiem czy maszynista pociągów towarowych a osobowych to jedna i ta sama osoba czy dwa różne zawody? Czy mając licencję na prowadzenie pociągów można zarówno jeździć osobowymi jak i towarowymi?
Witam.
1. Każdy wie ale to nie jest powód do tego żeby się chwalić zarobkami maszynisty, które wynoszą około 2400zł.
2. Kierowca - prowadzący pociąg - nie ma takiego pojęcia. Jest Maszynista Pojazdów Trakcyjnych Spalinowych lub Elektrycznych.
3. Maszynista pociągów towarowych i osobowych to dwie różne osoby lub jedna - gdy ma prawo kierowania zarówno towarowymi jak i osobowymi w zależności od spółki.
4. Nie mając licencję na prowadzenie pociągów nie możesz nawet wsiadać do lokomotywy. Liczą się znajomości i świadectwo maszynisty.
ad. 3.: Możliwa jest praca na 1/2 etatu w spółce towarowej np: PKP Cargo, CTL, Hagans, STK itp oraz PKP IC, PKP PR, Koleje Wielkopolskie itp, pod warunkiem, że ma się świadectwo maszynisty pojazdów które jeżdżą w tych spółkach, dochodzi do tego autoryzacja, znajomość szlaku itp.
Liczba postów: 9
3
Dołączył: Aug 2013
Cześć!
Dzięki wielkie za fachową odpowiedź. Czy zatem możliwe są jakieś podwyżki? Czy te 2400 zł to jest kwota netto czy brutto? Są jakieś dodatki do pensji i inne benefity? A jak jest ze zniżkami? Czy np. rodzina pracownika może jeździć za darmo pociągami PKP tak jak to jest w przypadku kierowców autobusów/tramwajów?
Liczba postów: 2
0
Dołączył: Aug 2013
Podwyżki hmm,
- za nadgodziny
- za pracę poza rozkładem jazdy
- za pracę w niesprzyjających warunkach atmosferycznych.
Ale to tak tylko na papierze
kolej rządzi się swoimi prawami.
Tak rodzina pracownika może "jeszcze" jeździć ze zniżką 99%, bo już poszedł wniosek od mądrali ze ZZM, aby te zniżki zlikwidować, ale nie damy się
W razie jakichś pytań proszę pisać. Niech ludzie się dowiedzą
Liczba postów: 501
75
Dołączył: May 2013
Szkoda, że maszynista pomimo tego że ma tak odpowiedzialny zawód zarabia tak mało. Dla porównania kontroler ruchu na lotnisku zarabia 10 tysięcy miesięcznie...
Serdecznie wszystkich Państwa zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. Najlepszej jakości wyroby stolarskie drzwi drewniane, drzwi zewnętrzne/wewnętrzne, schody drewniane czy balustrady. Zapraszam do kontaktu.
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Porównujesz maszynistę do kontrolera ruchu na lotnisku? Nie ta liga. Zupełnie dwie różne odpowiedzialności i inna skala katastrofy jak już.
Liczba postów: 9
3
Dołączył: Aug 2013
@marcinIC: Czyli tych zniżek może już nie być od przyszłego roku? Często są te nadgodziny? Są jakieś dodatkowe szkolenia podnoszące kwalifikacje - np. obsługa nowoczesnych pociągów?
Liczba postów: 501
75
Dołączył: May 2013
(15-08-2013, 14:05 )Cubaza napisał(a): Porównujesz maszynistę do kontrolera ruchu na lotnisku? Nie ta liga. Zupełnie dwie różne odpowiedzialności i inna skala katastrofy jak już.
Tak uważasz, że przez błąd maszynisty w pociągu jest mniejsza tragedia niż w przypadku samolotów? Może i masz rację, jednakże ostatnia katastrofa pociągów w Polsce pokazuje, czym grozi zignorowanie znaku przez maszynistę.
Serdecznie wszystkich Państwa zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. Najlepszej jakości wyroby stolarskie drzwi drewniane, drzwi zewnętrzne/wewnętrzne, schody drewniane czy balustrady. Zapraszam do kontaktu.
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Tak, tak uważam. Jeden błąd kontrolera lotu może spowodować rozwalenie nie tylko samolotu, ale i lotniska jak poprowadzi go na złą ścieżkę. Więc tak, uważam, że kontroler lotu ma większą odpowiedzialność niż maszynista.
Liczba postów: 501
75
Dołączył: May 2013
A wracając jeszcze do zarobków w PKP to tylko zwalniać potrafią zamiast podnieść standard usług. Mam nadzieję że w Tarnowie PKP obniży ceny po tym jak Voyager zabrał im ponad 50% pasażerów
Serdecznie wszystkich Państwa zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. Najlepszej jakości wyroby stolarskie drzwi drewniane, drzwi zewnętrzne/wewnętrzne, schody drewniane czy balustrady. Zapraszam do kontaktu.
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
lewka napisał(a):Mam nadzieję że w Tarnowie PKP obniży ceny po tym jak Voyager zabrał im ponad 50% pasażerów
Z tego co słyszałem, to już obniżyli ceny. Wcale się nie dziwię, że Voyager "rośnie w siłę" skoro podróż nim do Krakowa trwa 1,5h a pociągiem średnio godzinę dłużej.
Liczba postów: 9
3
Dołączył: Aug 2013
Nie ma rewelacji wśród zarobków maszynistów. Mogliby mimo wszystko zostawić te zniżki dla rodziny maszynisty, ale nie, oni muszą wszystko zabrać.
2400 zł to nie jest też jakaś strasznie niska kwota jak na zarobki maszynisty. Jednak zastanawia mnie jak rozliczany jest czas pracy takich maszynistów? Przecież skąd ktoś wie, że maszynista w danej chwili pracuje i prowadzi pociąg? Musi się gdzieś "zameldować" czy zalogować w centrali?
Liczba postów: 501
75
Dołączył: May 2013
Wstyd, żeby początkujący maszynista mający tyle ludzi "na pokładzie" i taką odpowiedzialność zarabiał tylko 1600 złotych i to brutto. Dopiero żeby zarobić w miarę normalne, średnie pieniądze trzeba przepracować w PKP 30 lat, wtedy maszynista zarabia 2,5 tys. zł netto. Co za kraj...
A gdyby podniesiono zarobki, więcej młodych osób szło by do tej pracy, przez co nie byłoby problemów ze spóźnieniami czy odwołaniem pociągów. Obecnie średnia wieku w PKP znacznie przekracza 40 lat...
Serdecznie wszystkich Państwa zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. Najlepszej jakości wyroby stolarskie drzwi drewniane, drzwi zewnętrzne/wewnętrzne, schody drewniane czy balustrady. Zapraszam do kontaktu.
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
lewka napisał(a):A gdyby podniesiono zarobki, więcej młodych osób szło by do tej pracy, przez co nie byłoby problemów ze spóźnieniami czy odwołaniem pociągów
Sądzisz, że gdyby było więcej maszynistów to pociągi by się nie spóźniały i nikt by ich nie odwoływał? Troszkę dziwny ciąg przyczynowo skutkowy.
Liczba postów: 7
4
Dołączył: Sep 2013
Problem leży w infrastrukturze kolejowej. Co z tego, skoro mamy super pociągi, co z tego, że kupujemy pendolino, skoro i tak nie będzie w pełni wykorzystane i pojedzie max. 200 km/h a nie 460 km/h jak pozwala ich konstrukcja.
Maszyniści zarabiają niewiele na początku, dodatkowo praca we wszystkie weekendy, święta, mało dodatków i w ogóle kiepsko. Stąd mamy tak dużo starszych wiekiem maszynistów. Osobiście nie wierzę w to, żeby dało się dojechać z Tarnowa do Krakowa Głównego w 30 minut. To jest fizycznie nie do wykonania przez chociażby pociągi Regio typu EZT.
Liczba postów: 25
4
Dołączył: Jan 2014
Według różnych danych, pensja zasadnicza maszynisty na kolei w PKP wynosi około 2 tysiące złotych. Do tego dochodzą oczywiście różnego rodzaju dodatki w zależności od liczby przepracowanych lat. Średnio w Polsce maszynista składów kolejowych PKP zarabia około 4500 zł brutto (jest to kwota już wraz z wszelkimi dodatkami funkcjonalnymi, za wysługę lat, za nadgodziny, za pracę w trudnych warunkach itd.)
Najniższa pensja wynosi około 2000 brutto, jednak najwyższa (najbardziej doświadczeni pracownicy) wraz z dodatkami są w stanie miesięcznie zarobić nawet i 6-7 tysięcy złotych, przy dużej liczbie nadgodzin oczywiście.
Liczba postów: 501
75
Dołączył: May 2013
stanco123 napisał(a):Problem leży w infrastrukturze kolejowej. Co z tego, skoro mamy super pociągi, co z tego, że kupujemy pendolino, skoro i tak nie będzie w pełni wykorzystane i pojedzie max. 200 km/h a nie 460 km/h jak pozwala ich konstrukcja.
To całe pendolino i jego zakup to pokazówka. Przecież widziałem artykuły w których włosi śmieją się z nas, że kupiliśmy pendolino, które będzie się wlekło po naszej infrastrukturze kolejowej, która pamięta ubiegły wiek i nie jest w ogóle dostosowana do nowoczesnych rozwiązań komunikacyjnych.
Tak samo za kwotę zakupu jednego pendolino kupilibyśmy u nas w kraju kilka pociągów, chociażby od bydgoskiej PESY, czy NEWAG-u z Nowego Sącza. Ogólnie uważam, że maszyniści zarabiają zdecydowanie za mało w stosunku do ich zadań i odpowiedzialności. Ciekawy też jestem, dlaczego tak mało młodych osób wybiera zawód maszynisty?
Serdecznie wszystkich Państwa zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. Najlepszej jakości wyroby stolarskie drzwi drewniane, drzwi zewnętrzne/wewnętrzne, schody drewniane czy balustrady. Zapraszam do kontaktu.
Liczba postów: 1
0
Dołączył: Dec 2014
Witam. Jestem świeżo po kursie na licencje i przymierzam się do pracy w PKP cargo. Dlaczego mało ludzi się kształci w tym zawodzie? Ją zrobiłem kurs przez UP w Sosnowcu który serdecznie pozdrawiam wraz z urzędową gwarancją pracy właśnie w cargo. Prywatnie zrobienie kursu na licencje wynosi od 4900zł (łódź oraz warszawa ) i 6600zł pozostałe miasta. Do tego dochodzi koszt badań - 750 zł oraz poświadczenie notarialne dokumentów wymaganych do uzyskania licencji oraz 100 lub 200 zł zależy od formy za jej wydanie. Także zrobienie licencji maszynisty prywatnie bez gwarancji pracy u żadnego przewoźnika to koszt biorąc gòrne limity to to ponad 7500 zł co nie dla każdego jest wydatkiem do poniesienia. Co do zarobków to wymienione powyżej kwoty np.1400zł netto to podstawa i do tego dochodzi cała masa dodatków i zarobki oscylują powyżej średniej krajowej i nie po 30 latach. Zresztą jaki sens miała by praca z tak drogim kursem, masa nauki i odpowiedzialnością i praca w nocy jeśli kasjerka w lidlu/biedronce ma 1800 zł netto plus bony, paczki, wczasy pod gruszą i wyprawę dla dziecka hmm?