Login at Forum PWSZ w Tarnowie

Ktoś pracował kiedyś przy wykładaniu towaru w hipermarkecie? Jak ta praca wygląda, ile się zarabia i ile trzeba pracować? Czy ona odbywa się tylko i wyłącznie w porach nocnych? Czy jest ona skierowana tylko do mężczyzn, czy kobiety również mogą liczyć na tą pracę?

Zacznijmy od tego, że praca przy wykładaniu towaru jest ciężką pracą za marne pieniądze. W związku z tym potrzeba do niej silnych osób, więc raczej jest skierowana dla mężczyzn - kobiety mogą sobie nie dać zwyczajnie rady. Zazwyczaj praca przy wykładaniu towaru jest pracą na godziny i nie jest to praca stała - czyli nie odbywa się cyklicznie a osoby zatrudniane są na umowę zlecenie bądź o dzieło. Przy wykładaniu towaru pracuje się najczęściej w nocy, dlatego jeśli wolisz się wyspać - na pewno nie jest to praca dla Ciebie. Oczywiście zdarzają się hipermarkety (przy wykładaniu towaru zazwyczaj osoby są zatrudniane w wielkopowierzchniowych sklepach), w których wykłada się towar w ciągu dnia, ale to jest rzadkość.

Wynagrodzenie to dość ciekawy temat, przez co opinie o pracy przy wykładaniu towaru nie są najlepsze. Stawki wahają się od 6-10 złotych netto za godzinę, zatem nie są to zbyt atrakcyjne stawki adekwatne do tego, ile pracy trzeba w nią włożyć. Warto również zaznaczyć, że do pracy przy wykładaniu towaru w sklepie należy wyrobić sobie książeczkę sanepidowską której koszty sięgają około 100 zł a pracodawca nie zwraca za nią pieniędzy (przynajmniej nie w Carrefourze, TESCO, Auchan - i innych tych wielkich gigantów w Polsce).

Spotykam bardzo często panie przy wykładaniu towaru i to oczywiście w dzień (bo w nocy tam nie chodzę). Są specjalne wózki i raczej nie jest to wyjątkowo trudne i wymagające muskulatury, aczkolwiek jest to jakaś praca fizyczna. Praca przy wykładaniu polega na układaniu towaru na półkach, biorąc je z palet - żadna filozofia. Nie ma tu znaczenia pora dnia, gdyż czasami towar należy wyłożyć w ciągu dnia, gdy go zabraknie - rzadko w nocy (jeśli jesteś zatrudniony/a przez dany supermarket). Jeżeli jesteś nowym pracownikiem, zazwyczaj ktoś przywiezie Ci towar na palecie a Ty go wykładasz. Później robisz z tego sprawozdanie robiąc tzw. zapotrzebowanie na towar pisząc w nim jakiego rodzaju towaru brakuje a jakiego jest w nadmiarze. Bardzo często na początku zaznajamiasz się z planem i wyglądem magazyny i stoiska a następnie trzeba samemu jeździć na magazyn, odszukiwać odpowiedni towar i wykładać go na półki.

Bardzo często praca przy wykładaniu towaru jest pracą przy przygotowywaniu najbliższej promocji, czyli nocna zmiana gdzie jest najwięcej pracy.

To już lepiej zróbcie sobie coś takiego - zawodelektryk.pl/kurs-elektryka-online/
I temat będzie ogarnięty. To trwa, ale warto, bo przynajmniej macie dzięki temu konkretne kwalifikacje.
Nie tracicie czasu. To słuszny kierunek. Co wy na to?