Login at Forum PWSZ w Tarnowie

bd musiał jeszcze pomyśleć
egzaminy wktrótce może ich trudnosć mi pomoże jakoś w wyborze

(15-04-2012, 12:29 )admin napisał(a): Ja nie mówię, że możesz mieć problemy z angielskim czy coś Bardzo dobrze, że się dokształcasz. Potem na studiach możesz mieć lżej, pokazując np. stosowny certyfikat i mieć z głowy angielski Przynajmniej u mnie tak było, co jednemu koledze w październiku semestr zaliczyli.

Porównałem tylko wyniki matur, jednakże tylko o 2 procent III przegoniło I, więc to tyle co nic.

no właśnie to praktycznie nic... więc poziom jest a serio wyrównany

Ale w rankingu ogólnopolskim I LO jest wyżej wiec to o czymś swiadczy

(15-04-2012, 12:36 )purban10 napisał(a): Ale w rankingu ogólnopolskim I LO jest wyżej wiec to o czymś swiadczy

Takie rankingi są ustalane na podstawie wyników olimpiad, konkursów oraz wyników matur. Wiadome jest, że im lepsze wyniki olimpijczyków, tym poziom nauczania jest większy.

Nie zawsze wyniki olimpiad świadczą o wynikach szkoły. Najlepszym przykładem mógłby być właśnie użytkownik purban10, który uczy się angielskiego poza szkołą. Może pójść do załóżmy XX LO w Tarnowie i brać udział w olimpiadach z angielskiego i zdobywać pierwsze miejsca na poziomie wojewódzkim bądź krajowym. Laury idą do szkoły średniej, wyniki się podnoszą a szkoła w jego edukację nic nie włożyła.
Tak. że wyniki olimpiad i olimpijczyków brałbym raczej z przymrużeniem oka

Wiadomo jednak, że najwięcej olimpijczyków idzie do "renomowanych" szkół w Tarnowie. Bo przecież nie pójdzie do technikum Ale nie o tym jest ten temat

już na początku maja zaczyna się faza składania podań

---

(15-04-2012, 13:04 )Cubaza napisał(a): Nie zawsze wyniki olimpiad świadczą o wynikach szkoły. Najlepszym przykładem mógłby być właśnie użytkownik purban10, który uczy się angielskiego poza szkołą. Może pójść do załóżmy XX LO w Tarnowie i brać udział w olimpiadach z angielskiego i zdobywać pierwsze miejsca na poziomie wojewódzkim bądź krajowym. Laury idą do szkoły średniej, wyniki się podnoszą a szkoła w jego edukację nic nie włożyła.
Tak. że wyniki olimpiad i olimpijczyków brałbym raczej z przymrużeniem oka

Wiadomo jednak, że najwięcej olimpijczyków idzie do "renomowanych" szkół w Tarnowie. Bo przecież nie pójdzie do technikum Ale nie o tym jest ten temat

no trochę racji masz ale nie do końca... angielski jest specyficzny w tym względzie..., słyszałaś o szkołach biologicznych albo geograficznych?? a językowe są... najwięcej mają własnie osiągnięc w I LO w przyrodniczych raczej...

Poniekąd Cubaza ma rację, ale nie wydaje mi się, że olimpijczycy tak sami z siebie się wszystkiego uczą. Szkoła też musi dać im przysłowiowego kopniaka, zapewnić im jakieś zajęcia poza lekcyjne, gdzie mogą się rozwijać Jakiś mały wkład w to ma również i szkoła.

purban10 napisał(a):już na początku maja zaczyna się faza składania podań

Już nawet nie pamiętam, kiedy się to składało, jednakże przed wynikami testu trzeba było wybrać już przyszłe szkoły - co uważam za głupotę.

(15-04-2012, 13:14 )purban10 napisał(a): już na początku maja zaczyna się faza składania podań

---

(15-04-2012, 13:04 )Cubaza napisał(a): Nie zawsze wyniki olimpiad świadczą o wynikach szkoły. Najlepszym przykładem mógłby być właśnie użytkownik purban10, który uczy się angielskiego poza szkołą. Może pójść do załóżmy XX LO w Tarnowie i brać udział w olimpiadach z angielskiego i zdobywać pierwsze miejsca na poziomie wojewódzkim bądź krajowym. Laury idą do szkoły średniej, wyniki się podnoszą a szkoła w jego edukację nic nie włożyła.
Tak. że wyniki olimpiad i olimpijczyków brałbym raczej z przymrużeniem oka

Wiadomo jednak, że najwięcej olimpijczyków idzie do "renomowanych" szkół w Tarnowie. Bo przecież nie pójdzie do technikum Ale nie o tym jest ten temat

ja na przykład pochodze z małego wiejskiego gimn i jestem finalistą z fizyki i geografii... z fizyki brakło 0,5 pkt...;(

no trochę racji masz ale nie do końca... angielski jest specyficzny w tym względzie..., słyszałaś o szkołach biologicznych albo geograficznych?? a językowe są... najwięcej mają własnie osiągnięc w I LO w przyrodniczych raczej...

---

(15-04-2012, 13:18 )admin napisał(a): Poniekąd Cubaza ma rację, ale nie wydaje mi się, że olimpijczycy tak sami z siebie się wszystkiego uczą. Szkoła też musi dać im przysłowiowego kopniaka, zapewnić im jakieś zajęcia poza lekcyjne, gdzie mogą się rozwijać Jakiś mały wkład w to ma również i szkoła.

purban10 napisał(a):już na początku maja zaczyna się faza składania podań

Już nawet nie pamiętam, kiedy się to składało, jednakże przed wynikami testu trzeba było wybrać już przyszłe szkoły - co uważam za głupotę.

też tak uważam... nikt nie wie czego się spodziewac po wynikach testu a musi podania składać paranoja... urzędnicy mają tak wygodzniej i dlatego heh

ale cóż... trzeba wybrać...

---

o i jakby ktoś się wybierał do I LO w tym roku lub jest uczniem tego LO pisz na gg
39968627

Czytam ten wątek i jak zawsze trwała tak ciągle trwa wojna pomiędzy I a III LO Kończyłem 2 lata temu III LO klase biologiczno-chemiczną i powiem tak: w 3lo jest ostro i ciężko. Dużo nauki ze WSZYSTKICH przedmiotów a z tych biologicznych to już totalny zapierdziel trzeba było wielokrotnie siedzieć po nocach ale cóż - takie życie jak się taką klasę wybrało i szkołę.

Ale są tez i plusy. Ostro nam cisnęli ale maturę wszyscy zdali powyżej 75% (poziomy rozszerzone z biologii i chemii). Jak wolisz się uczyć tylko z przedmiotów kierunkowych - czyli w tej jakiej jesteś klasie, to idź do np. V , VII czy VI LO albo do tych XIV , XVI itd.

W Liceach z czołówki zawsze jest najciężej, a maturę zdajesz wszędzie taką samą.

zgadzam się matura ta sama ale jakosc nauczania inna i w tym sęk

(15-04-2012, 13:36 )purban10 napisał(a): zgadzam się matura ta sama ale jakosc nauczania inna i w tym sęk

Pewnie tak tylko że w większości i tak się sam uczysz a czy uczysz się tego samego w 3 czy w 16 lo to już kwestia papierka po skończeniu szkoły.

do CV wpisuje się szkołe średnią ukończoną więc stąd tak sporo osób wybiera "elitarne" szkoły, jak i to ja zrobiłem.

Potem sie wielokrotnie zastanawiałem po co do tak ciężkiej szkoły i klasy poszedłem ale jakoś ją skończyłem.

Teraz wybrałbym coś lżejszego, takie 5lo np.

Cześć wiecie moze od ilu pkt przyjmują w II lo w Tarnowie?

(22-06-2012, 17:31 )alexdd napisał(a): Cześć wiecie moze od ilu pkt przyjmują w II lo w Tarnowie?

Wszystko zależy od profilu. 145 punktów powinno w sumie wystarczyć na większość oddziałów.

HEJ ja chodziłam do 1 LO i z perspektywy czasu po n- roku studiów bardzo dobrze wspominam te szołę oczywiście wszystko nie jest idealne , ale podkreślę ze w tej szkole na danym profilu przeważnie nakłada się duży nacisk na przedmioty profilowe.. byłąm na profilu mat -fiz i te przedmioty jak i ang mieliśmy na bardzo wysokim poziomie atmosfera też sympatyczna , ale dużo zależy od klasy

Ja myślę, że III LO w Tarnowie jest faktycznie dobrym wyborem. Mam porównanie, bo znam sporo osób ze wszystkich tych trzech szkół, no i ci z "trójki" najlepiej sobie chwalą swoje liceum. Ale zapewne jest także i tak, że osoby z I LO chwalą sobie właśnie "jedynkę".

Licealiści? Jeśli chodzi o licea, to sam chodziłem do jedynki i bardzo ją polecam, łatwo nie było, no ale potem praca przełoży się na maturę