Login at Forum PWSZ w Tarnowie

Hej
Mam problem z niezaliczonym kolokwium. Nie zaliczyłem kolokwium bo nic z tego nie umiem i tego nie rozumiem. Za 2 tygodnie jest poprawka a ja tego nie kapuje Siedziałem nad tym pełno czasu ale nie potrafię tego zrozumieć. Boje się że jak niezalicze tego kolokwium poprawkowego to będę musiał powtarzać przedmiot bo tylko 2 kolokwia można pisać Co robić?

Uczyć się ?
Wziąć korki ?
Zrezygnować ze studiów?
Czego oczekujesz tak właściwie od nas ? Że powiemy Ci chłopie poradzisz sobie bez nauki ?
A teraz na serio. Jaki kierunek i przedmiot ?

Elektrotechnika Teoria Obwodów.

Będę bezczelny, ale ponoć na tym forum jestem z tego znany. Skoro nie rozumiesz tego przedmiotu, nie możesz się go nauczyć to może warto pomyśleć nad zmianą kierunku ? Jest to podstawowy i bardzo, ale to bardzo pomocny przedmiot na tym kierunku i w ogóle na tych studiach.
Nie pozostaje Ci nic innego jak spróbować to zrozumieć i spróbować sobie z tym poradzić.

jadam napisał(a):Elektrotechnika Teoria Obwodów.

Byłam pewna

Cubaza napisał(a):Będę bezczelny, ale ponoć na tym forum jestem z tego znany

zdecydowanie

Wracając do pytania.. Teoria Obwodów rzeczywiście jest podstawą (przynajmniej na Elektronice) a wydaje mi się, że na Elektrotechnice jest jej naprawdę sporo. Jeśli zaczniesz systematycznie się uczyć i znajdziesz kogoś kto w przystępny sposób Ci to wytłumaczy to nadrobisz zaległości i dasz radę. Jeśli nie, to tak jak wspominał Cubaza.. zastanów się czy to kierunek dla Ciebie.

A dlaczego nie pójdziesz na konsultacje do prowadzącego aby ci to wytlumaczył skoro tego nie rozumiesz?

z kim masz tą Teorię? z Krupą?

Ja obstawiam, że ma z Chaosem...

Też obstawiam chaosa...

No tak, nie pomyślałam :/ Nie da się nie przyznać Wam racji.. Krupa jest naprawdę w porządku a o Chaosie.. sporo słyszałam niekoniecznie dobrego..

Ja o Chaosie ani jednego dobrego słowa nie słyszałem... Niestety mam z nim i nikomu nie życzę takiego "nauczyciela"

Kto to ten cały Chaos że go tak niemiło wspominacie?

To my się umówimy, że pan nie musi chodzić już na zajęcia

Zapraszam was raczej do wieczorowej szkoły gotowania na gazie bądź na następne zajęcia przynieście żołędzie, będziemy robili ludziki.

Z perspektywy czasu to zajęcia z nim w sumie nie były takie złe, czasem było śmiesznie jak po nas jeździł . Po tym jak zaliczyłem egzamin nawet zacząłem go lubić

Zostały mi jeszcze 2 ćwiczenia z nim... Jak to jest u niego na zaliczeniu? Bo my mamy kolokwium zaliczeniowe a z tego co wiem poprzednie roczniki miały 2 semestry i egzamin. Ile daje zadań? No i daje takie zadania jakie przerabialiśmy na ćwiczeniach czy zupełnie inne?

My mieliśmy z nim 1 semestr i egzamin, na egzaminie było chyba 5 zadań a zadania porównywalne jak te na ćwiczeniach ze dwa podobne były jak w zadaniach, które nam kiedyś udostępnił nie wiem czy są one jeszcze na jego stronie.

Mi wystarczy, że Chaos zwyzywał kumpla od debili. Oby to był pierwszy i ostatni semestr, w którym mam z nim zajęcia.

Jeśli zdasz jego przedmiot to będzie to ostatnie spotkanie.

Za dwa tygodnie mamy kolokwium zaliczeniowe, a ja w sumie nie ogarniam tego wszystkiego. Będzie śmiesznie.