[pandora]

Jaki jest najtrudniejszy przedmiot na ekonomii na pierwszym, drugim i potem na trzecim roku? Z którym z przedmiotów jest najwięcej problemów przy zaliczeniu? Może powiedzcie też, który profesor i wykładowca robi najwięcej problemów przy zaliczeniu, i na co szczególnie warto zwrócić uwagę i się skupić. Do jakiego przedmiotu trzeba się najbardziej przyłożyć?

[blacksheep]

Zależy, co kto uważa za trudne pamiętam, że pierwsze półrocze na I roku przeleciało bez większych trudności, dużo zwolnień z zaliczeń czy egzaminów, jedyne do czego trzeba było się przyłożyć to matematyka, ale też nie na zasadzie, że nie spało się nocami, bo trzeba było się uczyć drugie półrocze troszke cięższe, ale też nie ma się czego obawiać jak dla mnie najgorszy przedmiot do zaliczenia to makroekonomia, matematyki ciąg dalszy no i statystyka - w zależności, na jakiego wykładowce trafisz. Ale jak już wcześniej pisałam, pierwszy rok przeleci raz dwa, jeżeli choć trochę bedziesz słuchać na wykładach, czy ćwiczeniach, to bez problemu zaliczysz sesję. Pozdrawiam!

[pandora]

Z matematyką chyba nie powinnam mieć problemów dziękuje za odpowiedź

[blacksheep]

To w takim razie pilnuj sobie makroekonomii w 2 semestrze i będzie dobrze Ogólnie możesz poczytać w tym wątku jakie są egzaminy na pierwszym roku ekonomii. Nie ma za co dziękować, gdybyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz tutaj lub prywatnie, jestem świeżo po studiach, dlatego chętnie odpowiem na pytania, pozdrawiam.

[pandora]

Świetnie! Będę pisała jak tylko będę miała jakieś pytania. Z tej makroekonomii jest egzamin pisemny czy też ustny? A tak jeszcze spytam, jak wyglądają ćwiczenia z przedmiotów np. tej makroekonomii? co tam się robi na ćwiczeniach?
Dziękuję Ci raz jeszcze!

[blacksheep]

Egzamin pisemny z tego co pamiętam, to na I roku nie miałam ani jednego egzaminu ustnego... w sumie, to przez całe studia takiego nie miałam wiem, że na specjalizacji Finanse przedsiębiorstw mieli jakieś ustne egzaminy, ale nic trudnego, do przeskoczenia aa z makroekonomii o ile dobrze pamiętam ćwiczenia wyglądały tak, że Prof. tłumaczył zagadnienia, najczęściej na przykładach, później ochotnicy mogli się zgłaszać do tablicy żeby rozwiązać jakieś proste zadanie, za co dostawali plusy

[qubo]

Było już wiele wątków na ten temat. To zależy od Twoich preferencji. Z tego co ja widziałem to każdy miał z czym innym problemy Ogólnie jak się przyłożysz to wszystko pójdzie dość łatwo.

[galgan99]

Słyszałem że egzamin z "Rachunkowości" sprawia pewne problemy studentom ekonomii, czy jest to prawda?

[adrian3313]

Hej!
Zaczynam teraz studia na 1 roku Ekonomii. Moglibyście napisać jaki jest najtrudniejszy przedmiot na 1 roku ekonomii? Do czego trzeba się najbardziej przyłożyć?

[mnirek]

Jak dla mnie Ekonometria była praktycznie nie do przejścia. Sam się do dziś zastanawiam jak się udało. Jak zacząłem analizować notatki.