Login at Forum PWSZ w Tarnowie

Po tym, jak ostatnio T-Mobile podniósł wszystkim opłaty za abonament, chciałbym zerwać umowę z T-Mobile. Wiem, że zostało mi jeszcze 14 miesięcy trwania umowy więc zapewne będę musiał liczyć się z kosztem zerwania takiej umowy. Może ktoś z Was wie dokładniej, jak obliczyć ile kosztuje zerwanie umowy w przypadku 14 miesięcy jej trwania w T-Mobile?

Wysokością kary za zerwanie umowy jest wysokość przyznanej Ci ulgi (co jest zaznaczone w umowie) bądź jest napisane wprost, ile wynosi kara za zerwanie umowy, pomniejszona o okres, który pozostał do zakończenia umowy.

Przeczytaj umowę, tam powinieneś się wszystkiego dowiedzieć.

Tylko problemem jest to, że nie mam umowy, bo przedłużałem przez telefon... Zatem jak sprawdzić wysokość kary do zapłacenia w czasie zerwania umowy?

Zatem zadzwoń na infolinię i tam powinni udzielić Ci informacji.

Okej, popytam. A czy można zerwać umowę przez Internet albo telefon czy trzeba osobiście udać się do salonu T-Mobile i dopiero tam im wypowiedzieć umowę?

Nie wiem czy wiecie o tym, ale operator nie ma prawa naliczać dodatkowych kosztów związanych z zerwaniem umowy przed czasem. Może jedynie naliczyć stratę, którą poniesie w związku z wcześniejszym zerwaniem umowy, czyli w takim przypadku gdy shavi pisze, że do końca umowy zostało mu 14 miesięcy, wtedy T-Mobile może i powinien naliczyć karę w wysokości maksymalnie 14 - krotnego abonamentu.

Jeżeli była to umowa na jakąś promocyjną ofertę, cenę telefonu to operator ma prawo naliczyć dodatkowe opłaty. Zazwyczaj jednak większość ofert jest promocyjnych, stąd operatorzy naliczają sobie dodatkowe koszty związane z zerwaniem umowy. Podstawa naliczania takiej kary umownej zawsze musi być gdzieś wyszczególniona w umowie, dlatego pisałem, aby tam jej szukać.

Jeżeli tak jak w przypadku autora - nie ma umowy, należy zadzwonić na infolinię i tam na pewno zostanie nam przedstawiona kwota, którą będziemy musieli zapłacić w przypadku wcześniejszego zerwania umowy.

A nawet, jeżeli to co mam w rzeczywistości (tzn. chodzi o kwestie związane z minutami) jest niezgodne z tym, co podpisywałem (a właściwie zamawiałem) to również będę musiał płacić karę za zerwanie umowy? Chodzi mi tutaj o niezgodność warunków rzeczywistych z umową (nie na to się godziłem, gdy przez telefon do mnie dzwoniono z propozycją przedłużenia umowy).

"Dzięki przepisom prawa telekomunikacyjnego - jeśli operator zmienia warunki umowy w trakcie jej trwania, prawo pozwala na zerwanie umowy bez konsekwencji. Zwykle klienci mają na to 30 dni od daty otrzymania informacji o zmianach."

O ile się nie mylę, w T-Mobile wygląda to obecnie tak, że jeżeli miałeś umowę terminową bez telefonu lub umowę na czas nieokreślony to możesz ją teraz rozwiązać bez konsekwencji.

Faktycznie, dyskutujemy tutaj o słynnym przypadku, gdzie T-Mobile podniosło opłaty za taryfę. Wprawdzie to tylko 5 złotych, jednak faktycznie niektóre osoby mogą czuć się zirytowane. W tym przypadku jest tak jak pisze Pattttti i zerwanie umowy (np. przeniesienie numeru do innej sieci komórkowej) nic nas nie kosztuje. Poniżej znajduje się cytat z listu rozsyłanego do klientów T-Mobile:

Cytat:"W przypadku braku akceptacji zmian Umowy, przysługuje Państwu prawo do jej rozwiązania w trybie i na warunkach w niej określonych. Wypowiedzenia umowy można dokonać do dnia wejścia wskazanych zmian w życie (tj. 1 września 2014 r.). W przypadku wypowiedzenia umowy z powodu braku akceptacji zmian Operatorowi nie przysługuje roszczenie o zapłatę kary umownej."

Ciekawi mnie tylko, ile T-Mobile stracił klientów poprzez tą naglą podwyżkę opłat abonamentowych a ile osób się zgodziło i czy faktycznie tak bardzo ta zmiana mu się opłaciła. Ale co się dziwić, musiał podnieść opłaty, żeby więcej zarabiać bo Lewandowski trochę kosztuje. Dodatkowo T-Mobile pewnie się nieźle wykosztował kupując bank Alior Sync. Taka podwyżka to zatem była tylko kwestią czasu