Liczba postów: 41
13
Dołączył: Aug 2012
Hej
Mam pytanie daleko wybiegające w przyszlość: jak wygląda praktyka studencka? co tam się robi? czy jest to coś, jak normalna praca?
są pewnie mniejsze obowiązki czy jak? proszę kogoś o wyjasnienie.
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Zależy, czy jesteś sam na tej praktyce, czy jest Was jakiś zespół. Jak zespół to macie do wykonania jakieś zadania najczęściej
Jak sam, to też masz do wykonania jakieś zadania. Masz swojego opiekuna, który Ci mówi co masz do roboty
Zapraszam do uczestniczenia w życiu forum, pozdrawiam serdecznie Wasz Kuba
Liczba postów: 4
0
Dołączył: Aug 2012
Zwykle są to bardzo ambitne zadania w stylu "układanie teczek" albo "segregacja dokumentów". Prawda jest niestety taka, że studentowi na praktyce nikt poważnego zadania nie da. Czyli daje się im do zrobienia to, co albo leży już od dawna albo jest strasznie monotonne i nudne , ale zarazem banalnie proste. Taka jest smutna prawda.
Liczba postów: 41
13
Dołączył: Aug 2012
aha czyli student na praktyce raczej nie uczy się pracy/zawodu i raczej wykonuje brudną robotę
Liczba postów: 61
5
Dołączył: Jul 2012
Zalezy od kierunku studiów. Bo np na kierunku medycznym nie bedziesz cały czas siedział w papierkach.
Liczba postów: 20
1
Dołączył: Jul 2012
no to napewno.. lecz moja koleżanka na fryzjerstwie przez półtorej roku zamiatałą włosy spod krzesła...
Myslę że wszystko zależy od kierunku i od opiekuna
Liczba postów: 41
13
Dołączył: Aug 2012
kamelia93 napisał(a):lecz moja koleżanka na fryzjerstwie przez półtorej roku zamiatałą włosy spod krzesła...
skoro nie umiała może ścinać włosów to dobre i to, że robiła
Ja tez bym się bał ścinać u praktykantki
nie no dzięki ogólnie za posty
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Taka jest właśnie prawda, że praktykanci to tania siła robocza. W szczególności w branżach/zawodach, gdzie są alternatywne dla nich zajęcia.
Zapraszam do uczestniczenia w życiu forum, pozdrawiam serdecznie Wasz Kuba
Liczba postów: 20
1
Dołączył: Jul 2012
Liczba postów: 652
11
Dołączył: Jun 2012
(09-08-2012, 13:07 )kamelia93 napisał(a): no to napewno.. lecz moja koleżanka na fryzjerstwie przez półtorej roku zamiatałą włosy spod krzesła...
Myslę że wszystko zależy od kierunku i od opiekuna
Tak właśnie wyglądają praktyki.. nie oszukujmy się ale rzadko udaje się trafić komuś tak żeby zajmował się czymkolwiek innymi niż 'przynies, wynies, pozamiataj'. I nie jest to bynajmniej kwestia umiejętności
Życie kołem się toczy, a ja chce być kwadratem
Liczba postów: 41
13
Dołączył: Aug 2012
a władze uczelni nie wiedzą o tym? to po co ta cała praktyka jest skoro widać jak ona przebiega :/
Liczba postów: 20
1
Dołączył: Jul 2012
nie wiem...ale wiesz na pewno nie na wszystkich kierunkach tak jest... na fizjoterapie jak idziesz to podobno normalnie masujesz starsze osoby itd... jak pisałam wcześniej wiele zależy też od twojego opiekuna i miejsca w którym będziesz coś robił
Liczba postów: 652
11
Dołączył: Jun 2012
Dlatego jak już mówiłam wszystko zależy od tego jak się trafi
Życie kołem się toczy, a ja chce być kwadratem
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Dużo zależy też od studenta. Na mojej pierwszej praktyce dość dużo się nauczyłem. Robiłem rzeczy o których na studiach bym nie pomyślał. Druga praktyka(czas) kompletnie mi nie leżała i poszukałem sobie takiej, do której nie będę musiał chodzić. Więc dużo zależy też i od studenta i tego czy chce mieć dobrą/normalną praktykę czy chce ją odbębnić.
Liczba postów: 20
1
Dołączył: Jul 2012
Cubaza a na czym jesteś??
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Na czym byłem
Elektronika i Telekomunikacja. Inżynierskie skończyłem na PWSZ, magisterkę skończyłem na AGH
Liczba postów: 20
1
Dołączył: Jul 2012
yhyyym, to jednak spore doświadczenie...
Liczba postów: 2,804
7
Dołączył: Jan 2012
Doświadczenie to ja w pracy zdobyłem nie na studiach
Studia nie dały mi jakby na to nie patrzył żadnego doświadczenia
Liczba postów: 41
13
Dołączył: Aug 2012
dzięki Wam za naświetlenie sprawy
Liczba postów: 2,918
294
Dołączył: Jan 2012
Wszystko w głównej mierze też zależy od tego, gdzie trafisz na te praktyki. Jeśli do jakiegoś małego zakładu, jak we wspomnianym przykładzie z fryzjerką to tak właśnie mogą one wyglądać. Jeżeli trafisz do jakiejś większej firmy, tam może sprawa wyglądać już całkiem inaczej.
Zapraszam do uczestniczenia w życiu forum, pozdrawiam serdecznie Wasz Kuba