Ja zaczęłam przygotowania do matury od początku lutego
To taki dobry okres na powtórki jeśli zdajesz jakieś obszerne przedmioty jak Wos, biologia, chemia itd. - do takich przedmiotów trzeba się dużo wcześniej zacząć przygotowywać.
Nauka „na ostatnią chwilę” to chyba najgorsze ze wszystkich rozwiązań, które można wybrać. Nie dość, że pojawia się ryzyko, że nie zdążymy opanować cały powtarzany materiał, to do tego dochodzi jeszcze dodatkowo stres, który wynika z pośpiechu (wiem to na przykładzie mojego kolegi).
Dlatego do matury najlepiej zacząć przygotowywać się jak najwcześniej – najlepiej już od początku klasy maturalnej - jak to napisano powyżej. Naturalnie, nie muszą być to na początku powtórki kompleksowe, ale powolne przypominanie sobie zagadnień czy wykonywanie ćwiczeń. Dobrze w tym celu byłoby zakupić sobie różnego rodzaju ćwiczenia, repetytoria i inne książki, które w jednym miejscu kondensują całą wiedzę ze szkoły średniej, która jest wymagana na egzaminie maturalnym.
W klasie maturalnej większość czasu poświęca się na powtórki, przerabianie arkuszy maturalnych, doskonalenie umiejętności, co powoduje, że także w szkole można dobrze przyswoić zdobytą wiedzę i nie zawsze trzeba poświęcać czas w domu do przygotowania się do egzaminu maturalnego.