07-10-2012, 14:07
Cześć
Interesujecie się może trochę polityką? Tak naprawdę nie ma się kim interesować, bo chyba nie ma nikogo godnego, kto zrobiłby porządek w tym kraju
Wszędzie tylko oszczędności, dbanie o swoich zamiast o wszystkich obywateli, durne przepisy i afery...
Nie wspomnę już o braku pracy w kraju i ciągłej emigracji zarobkowej.
PO już nie wygra wyborów moim zdaniem, ale kto je wygra? PiS, RP? Żaden z nich nie ma 100% recepty na rozwiązanie problemów w kraju. No może Palikot słusznie chce opodatkować księży, to trochę kasy by wpłynęło do budżetu więcej, ale z drugiej strony chce legalizacji marihuany, co wg mnie nie jest dobrym posunięciem.
PiS jakby wygrało, może by w końcu wyjaśnili sprawę Smoleńską do końca, ale co poza tym? Ostatnio przedstawili swoje postulaty ratowania gospodarki, ale było tam wiele nierealnych pomysłów.
Dobrym pomysłem byłaby likwidacja NFZ bo i tak płacimy składki zdrowotne a w kolejkach czekamy na byle co kilka miesięcy czy kilka lat nawet. Na zwykłą wizytę u dermatologa czeka się 3 miesiące - no ludzie...
Interesujecie się może trochę polityką? Tak naprawdę nie ma się kim interesować, bo chyba nie ma nikogo godnego, kto zrobiłby porządek w tym kraju
Wszędzie tylko oszczędności, dbanie o swoich zamiast o wszystkich obywateli, durne przepisy i afery...
Nie wspomnę już o braku pracy w kraju i ciągłej emigracji zarobkowej.
PO już nie wygra wyborów moim zdaniem, ale kto je wygra? PiS, RP? Żaden z nich nie ma 100% recepty na rozwiązanie problemów w kraju. No może Palikot słusznie chce opodatkować księży, to trochę kasy by wpłynęło do budżetu więcej, ale z drugiej strony chce legalizacji marihuany, co wg mnie nie jest dobrym posunięciem.
PiS jakby wygrało, może by w końcu wyjaśnili sprawę Smoleńską do końca, ale co poza tym? Ostatnio przedstawili swoje postulaty ratowania gospodarki, ale było tam wiele nierealnych pomysłów.
Dobrym pomysłem byłaby likwidacja NFZ bo i tak płacimy składki zdrowotne a w kolejkach czekamy na byle co kilka miesięcy czy kilka lat nawet. Na zwykłą wizytę u dermatologa czeka się 3 miesiące - no ludzie...