12-09-2013, 15:27
admin, w końcowej fazie działalności nie było tam aż takich tłumów. A kolejki robiły się tylko i wyłącznie przez to, że dla zminimalizowania strat ludki brały i smażyły po jednej porcji frytek. Dzięki temu jak przyszły 4 osoby to każda czekała po 3 minuty na frytki... A to jest nie do pomyślenia w McDonaldzie