bobsky napisał(a):Cubaza bez spiny on zadał pytanie czyli miał jakieś wątpliwości i szukał odpowiedzi ,może pierwszy raz spotyka sie z takim rozkładem w którym jest podział na kilka grup tak ze daj mu troszkę czasu , możesz przecież mu pomoc, coś wytłumaczyć ,tzn. tak mi się wydaje że tak to powinno działać no ale się mogę mylić
Przeczytaj jeszcze raz co ja zacytowałem odpowiadając na jego wypowiedź.
Paweł1992 napisał(a):bo jutro mamy od 11 30 do 13 tak?
A moja odpowiedź wyglądała tak:
Cubaza napisał(a):A skąd my mamy wiedzieć? Masz rozkład, podział na grupy to wiesz wszystko...
Jakby zapytał:"Czyli grupa załóżmy 10 ma jutro na 11:30 ?"
Wtedy bym mu odpowiedział, że tak bądź nie bo popatrzyłbym na rozkład... Jednak on nie podał ani grupy ani nic a ja szukać nie będę czy on się w tym temacie wpisał i napisał mi grupę czy nie. Dlatego zareagowałem, że skąd ja mam takie coś wiedzieć? Ma rozkład, ma podział na grupy więc wie wszystko co jest mu potrzebne bo tego żeby po przestudiowaniu przez dwa dni rozkładu mógł z powodzeniem powiedzieć sam:"Tak mam na 11:30"

Ja pamiętam siebie na rozpoczęciu pierwszego roku. Jednak nie latałem na forum z pytaniem o której rozpoczynam. Do jakiej grupy należę, gdzie mam wf. Czy skoro jestem w grupie drugiej to mam zajęcia z grupą pierwszą, czy może 10.
Czy jak jest napisane gr.IV lub gr.V to czy wychodzi na to, że możemy sobie wybrać, że tylko czwarta grupa ma wtedy czy jak.
To są pytania, na które odpowiedź można wywnioskować samemu, nawet w największym stresie
Z drugiej strony może masz racje. Może za mocno zareagowałem. Jednak po 6 latach na dwóch uczelniach. 5 latach bycia starostą nauczyłem się, że nie można pomagać w rzeczach, które ktoś może sam rozwiązać poświęcając pięć minut swojego życia. Bo tylko tyle potrzeba żeby zrozumieć rozkład i znaleźć odpowiedź na większość pytań na tym forum